Współczesne szkutnictwo, choć zakorzenione w tradycji, przeszło w ostatnich dekadach prawdziwą rewolucję technologiczną. Jej motorem okazały się materiały kompozytowe, które zastąpiły drewno, stal czy aluminium w budowie kadłubów, nadbudówek i wielu innych elementów jednostek pływających. Dzięki swojej wyjątkowej lekkości, wytrzymałości i odporności na korozję, kompozyty umożliwiły projektowanie łodzi i jachtów o niespotykanych wcześniej osiągach, trwałości i estetyce.
Już dziś trudno wyobrazić sobie nowoczesny jacht czy motorówkę bez udziału laminatu z włóknem szklanym. Technologia ta, znana od połowy XX wieku, zdominowała nie tylko produkcję rekreacyjnych jednostek pływających, ale znalazła również zastosowanie w łodziach patrolowych, jednostkach ratowniczych, promach pasażerskich, a nawet okrętach wojskowych. W bardziej zaawansowanych konstrukcjach – zwłaszcza w jednostkach regatowych i katamaranach oceanicznych – standardem stają się kompozyty z włókien węglowych, pozwalające zredukować masę kadłuba do absolutnego minimum, przy jednoczesnym zachowaniu wysokiej sztywności konstrukcyjnej.
Jedną z największych zalet kompozytów jest ich zdolność do formowania niemal dowolnych kształtów. Daje to projektantom pełną swobodę w kreowaniu nowoczesnych linii kadłuba, poprawiających osiągi hydrodynamiczne i komfort żeglugi. Współczesne technologie produkcji, takie jak infuzja próżniowa czy RTM, pozwalają na precyzyjne sterowanie procesem utwardzania żywicy i rozkładem włókien w strukturze, co przekłada się na wyższą jakość, niższą masę i lepsze parametry mechaniczne gotowego elementu.
Nie mniej istotna jest kwestia rdzeni konstrukcyjnych – często wykonywanych z lekkich pianek PET, PVC czy struktur plastra miodu – które w połączeniu z warstwami laminatu tworzą tak zwane panele typu „sandwich”. To właśnie one zapewniają kadłubom i pokładom odpowiednią sztywność przy niewielkim ciężarze, a jednocześnie dobrą izolację termiczną i akustyczną.
Choć żywice poliestrowe nadal dominują w produkcji seryjnej, rosnącą popularność zyskują systemy epoksydowe oraz bio-żywice, wpisujące się w coraz silniejsze dążenie do zrównoważonego rozwoju. Pojawiają się też pierwsze projekty jednostek zbudowanych częściowo z włókien naturalnych – lnianych, konopnych czy sizalowych – co otwiera nowy rozdział w historii ekologicznego szkutnictwa.
Niezwykle ciekawym zagadnieniem pozostaje recykling wyeksploatowanych jednostek z laminatów. Choć kompozyty termoutwardzalne przez lata uznawano za trudne do przetworzenia, to obecnie prowadzone są intensywne prace nad technologiami ich odzysku, w tym pirolizą, rozkładem chemicznym oraz wtórnym wykorzystaniem mielonych laminatów jako wypełniaczy lub komponentów budowlanych.
Szkutnictwo kompozytowe to dziś także zaawansowane narzędzia cyfrowe: projektowanie w środowiskach CAD, symulacje CFD, produkcja z pomocą robotów czy kontrola jakości w czasie rzeczywistym. To już nie tylko rzemiosło, lecz przemysł wysokich technologii, w którym Polska – dzięki silnym markom – zdobywa coraz mocniejszą pozycję na rynkach światowych.
Wśród członków Polskiego Klastra Technologii Kompozytowych szczególnego znaczenia nabierają dwie firmy: Balt‑Yacht oraz Szymański Boats. Są przykładem, jak zaawansowane materiały kompozytowe potrafią zostać skutecznie wdrożone w polskiej stoczniowej rzeczywistości.
Balt‑Yacht, założony w 1990 roku w Augustowie, to jedna z największych polskich stoczni specjalizujących się w produkcji jednostek o kadłubach z laminatów szklano‑żywicznych (GRP) o długości od 5 do 12 metrów. Firma działa w nowoczesnej hali produkcyjnej o powierzchni około 8 000 m², zgodnie z certyfikatem ISO 9001:2015, przyznanym już w 2000 roku. Balt‑Yacht działa na rynku międzynarodowym: około 95% produkcji trafia do klientów zagranicznych, a stocznia współpracuje m.in. z Brunswick Marine w rejonie EMEA, firmą Quicksilver, Cormate AS i Goldfish Boat AS..
W gamie produktów Balt‑Yacht znajdują się między innymi serię Titanium (modele Balt 818, 918, 1018), oraz popularna linia SunCamper – m.in. SunCamper 30 (wyróżniony tytułem „Polish Yacht of the Year” 2011), SunCamper 35 (nagroda w 2019), wyróżniająca się konstrukcją typu houseboat o półślizgowej formie.
Balt‑Yacht aktywnie wdraża technologie kompozytowe: stosuje infuzję próżniową, zaawansowane formularze laminatów typu sandwich oraz precyzyjną produkcję wspieraną przez obrabiarki CNC 5‑osiowe – co znacząco wpływa na lekkość i trwałość kadłubów.
Szymański Boats, właściciel marki Giant Boats, działa od 2014 roku w Chojnicach, specjalizując się w produkcji łodzi wiosłowych, motorowych, turystycznych i wędkarskich wykonanych z laminatów GRP. Firma rozwija również produkcję elementów ze stali nierdzewnej (balustrad, okuć jachtowych), zapewniając kompleksową ofertę i własny serwis techniczny. Produkty Szymański Boats trafiają nie tylko na rynek krajowy, ale również do Niemiec, Holandii, Norwegii i Danii.
Wśród oferowanych modeli są popularne łodzie motorowe serii Giant, jak np. Giant 530 Sport oraz Giant 550 Prestige, zaprezentowane na targach i w mediach społecznościowych. Bazują one na konstrukcji z kompozytów GRP, dostosowanych do rekreacji, wędkarstwa i wypoczynku nad wodą.
Firma podkreśla profesjonalizm, certyfikację CE, gwarancje jakości i indywidualne podejście do klienta – co stanowi spójne uzupełnienie oferty kompozytowej w ramach Klastra.
Zapraszamy wszystkich na JEC Central Europe Forum – niezwykłe wydarzenie przygotowane przez JEC w Krakowie we współpracy z Polskim Klaster Technologii Kompozytowych.
27 lipca 2025 roku ogłoszono nowe porozumienie handlowe między Unią Europejską a Stanami Zjednoczonymi. Umowa…
Przemysł kompozytowy znajduje się dziś w centrum uwagi globalnych rynków. Rosnące zapotrzebowanie na lekkie i…
Polska stoi u progu rewolucji technologicznej: lekkie, wytrzymałe i ekologiczne materiały kompozytowe mają stać się…
Poznaj świat, w którym lekkie, wytrzymałe i odporne materiały kompozytowe rewolucjonizują architekturę i infrastrukturę. Film…
W Małopolsce powstaje nowoczesna przestrzeń, która znacząco wzmocni współpracę nauki z przemysłem – Centrum Zaawansowanych Rozwiązań…
Wyobraź sobie, że jesteś przedsiębiorcą z Polski, który chce nie tylko rozwijać swoją firmę, ale…